Tak sobie patrzę na dokonania tego Pana i już się martwię o remake Cronenbergowskeigo Videodrome:/ Same lipy albo przeciętniaki te jego filmidła. Czyżby praca u boku Bay'a nad scenariuszem Transformers 2 miała być aż taką cholerną nobilitacją? Cienko to widzę.