...trochę pogmatwali fabułę, myślę, że dwójka była zupełnie niepotrzebna a pierwsza całość dużo lepiej zamykała całą historię. Poza tym na miejscu tej matki wymieniłbym małego gnoja (nie dość, że brzydki to jeszcze głupi jak but - nawet odezwać się nie potrafi!) na Samarcię!
Tak, masz rację, trochę pogmatwali ;D. Ja liczyłam na to, że ktoś z dwójki głównych bohaterów umrze. W końcu jak dla mnie to trochę naciągane, że ktoś przeżył, będąc podwójnie terroryzowanym przez Samarę ; )